Niedawno, podczas upałów, na deser przygotowałam kisiel cytrynowy od Agro Wodzisław. Przetestowaliśmy go z K. i moją mamą. Oto wyniki:
Wygląd: naturalny kolor, niezbyt żółty ale też nie szary. Dokładnie taki kolor jaki ma sok wyciśnięty z cytryny. Wkońcu w kisielu znajduje się naturalny sok cytrynowy.
Zapach: niestety ledwie wyczuwalna cytryna. Chociaż, jak tak teraz sobie myślę, może to i lepiej: mniej czuć zapach ale przynajmniej nikt nie polepszał go sztucznymi aromatami
Konsystencja: jak to na kisiel przystało: zawiesisto- leista. Niezbyt wdzięczna jeśli chodzi o metafory i porównania :)
Smak: przyzwoity. Nie liczyłam na "łał" bo to kisiel, ale też nie zawiodłam sie smakiem. Lekko było czuć cytrynę, był kwaskowy więc trzeba było dosłodzić, ja dosłodziłam sokiem malinowym mojej babci, najlepszym!. Wtedy smak był idealny: kwaśność cytryny i słodkość malin równoważyły się wspaniale.
Walory dodatkowe: skład. Krótki, naturalny- dokładnie takie produkty jakich użylibyście w domu do zrobienia kisielu.
0 komentarze