Bardzo trudno
przejść obok tego ciasta obojętnie – w końcu ma wszystko co można lubić: owoce,
ciasto, galaretkę, śmietankowy krem z białą czekoladą no i ta beza! Dodatkowym
atutem jest ogromna możliwość modyfikacji w zależności jakie owoce macie akurat
pod ręką (myślę nad przygotowaniem wersji jagodowej i truskawkowej). Jeśli
chodzi o ciasto, to jest to ciasto kruche – kiedy jednak postanowicie, że
ciasto ma mieć charakter tortu, wystarczy, że kruche zamienicie na biszkopt i
od razu będzie wyższe. Zmieniłam nieco także sam krem – w oryginale to
śmietanka i ser mascarpone – ja jednak przez bycie wieczną gapą zapomniałam o
mascarpone. Zamieniłam go na białą czekoladę, która nie dość że świetnie
ustabilizowała krem, nadała mu także przyjemnej słodkości. Beza z migdałami to
mistrzostwo samo w sobie i tu nie zmieniałam nic.
Przy
dobrym rozplanowaniu pracy ciasto zrobicie w 4 godziny. Polecam ciasto oraz
bezę upiec wieczorem, a następnego dnia przygotować tylko krem i galaretkę.
Wtedy po schłodzeniu można się delektować jego smakiem przy popołudniowej
kawie.
Ciasto kruche:
·
150
g mąki pszennej,
·
100
g masła,
·
3
żółtka (białka schowaj do lodówki),
·
2
łyżki cukru pudru,
·
pół
łyżeczki proszku do pieczenia.
Masło
(pokrojone w kostkę) wysiekaj z mąką, a następnie dodaj cukier oraz żółtka,
cukier puder oraz proszek do pieczenia. Wszystkie składniki szybko zarób na
jednolite ciasto. Po wyrobieniu odłóż je do lodówki na około 30 minut. Po
schłodzeniu, blachę 23 x 33 cm wyłóż papierem do pieczenia i wyłóż ciastem.
Polecam zrobić małe ranty, które zapobiegną przelaniu się galaretki. Ja
niestety o tym nie pomyślałam tak więc galaretka opłynęła kruchy blat tworząc
dodatkową warstwę galaretki. Mimo, iż wygląda to dość efektownie wolałabym nie
powtórzyć tego błędu. Ciasto schłódź jeszcze przez chwilę kiedy piekarnik
będzie się nagrzewał do 170 stopni. Następnie ciasto piecz do czasu, aż będzie
złote. Po upieczeniu całkiem wystudź.
Beza:
·
3
białka,
·
150
g cukru (najlepiej drobnego),
·
2
łyżeczki skrobi ziemniaczanej,
·
3-4
garści płatków migdałowych.
Białka
ubić ze szczyptą soli. Gdy będą białe powoli wsypuj cukier partiami i ubijaj do
momentu, aż piana będzie sztywna i lśniąca. Na sam koniec dodaj skrobię i
ubijaj jeszcze chwilę. Na papierze do pieczenia zrób obrys na wymiar blachy i w
jego granicach rozsmaruj pianę z białek. Na koniec posyp płatkami migdałów.
Piecz bezę w 150 stopniach przez 15 minut, następnie zmniejsz temperaturę do 50
stopni i susz ją jeszcze przez 20 minut. Następnie wyłącz piekarnik, a bezę
zostaw do całkowitego ostudzenia piekarnika. Beza powinna utworzyć kruchy blat.
Galaretka
malinowa:
·
500-600
g malin,
·
3
opakowania galaretki malinowej.
Galaretkę
przyrządź z o połowę mniejszej ilości wody niż jest zalecana. Dodaj maliny i
poczekaj, aż galaretka zacznie tężeć. Wtedy wylej ją na zimne ciasto kruche i
poczekaj, aż całkowicie zastygnie.
Krem z białą
czekoladą:
·
500
ml śmietanki 36 %,
·
100
g białej czekolady,
·
3
łyżki cukru pudru.
Białą
czekoladę rozpuść w 1/3 części śmietanki i poczekaj, aż całkiem ostygnie.
Resztę śmietanki ubij na sztywno z cukrem pudrem i powoli dodawaj białą
czekoladę. Gotowy krem wyłóż na zastygniętą galaretkę. Na sam koniec, bardzo
delikatnie na krem wyłóż bezę z migdałami. Całe ciasto schłódź przez 3-4
godziny.