Lody o smaku chałwy słonecznikowej | bez jajek | bez maszyny do lodów

Kremowe, delikatne, słodkie. Takie powinny być prawdziwe lody. 
Po tym jak spróbowałam najcudowniejszych lodów będąc w Toruniu ogarnęła mnie lodomania. Szukam ciekawych smaków, niebanalnych połączeń. Jestem jak myśliwy na tropie swojego celu. Na liście "must eat" pojawiło się kilka smaków i miejsc wartych odwiedzenia. Tym czasem o wiele prościej jak się okazuje i taniej jest przygotować lody w domowym zaciszu. Pierwsze próby odbyły się już zeszłego lata jednak to nie było to. Aż opracowałam idealną proporcję pomiędzy śmietaną a mlekiem. Najpierw były lody z owoców leśnych, zaraz po nich zwariowany pomysł: chałwa słonecznikowa. To był strzał w dziesiątkę. Kremowe i mleczne lody z drobinkami prażonego słonecznika w miodzie. W dodatku zostało trochę lodów o smaku owoców leśnych. Razem stworzyły idealnie wyważoną całość. Zjedliśmy cały pojemnik nie dzieląc się z nikim, ale kiedy je zrobicie zrozumiecie dlaczego...


Składniki:



  • 300 ml śmietanki 30 %
  • 200 ml pełnotłustego mleka
  • chałwa słonecznikowa (ilość i sposób przygotowania tutaj
  • łyżka cukru pudru
Łączymy śmietankę, mleko i cukier puder. Delikatnie mieszamy i odstawiamy do zamrażarki na 30 minut. Po tym czasie delikatnie mieszamy rozbijając powstałe kryształki lodu. Dodajemy wcześniej przygotowaną chałwę, mieszamy i odstawiamy do zamrażarki. Lody mieszamy co 30 minut przez 3 godziny. Powinny być zmrożone ale na tyle miękkie by można było sprawnie je nabrać. 

Z lodami leśnymi i goframi sa jeszcze lepsze

Może spodobają Ci się inne wpisy?

4 komentarze

  1. Nie wiem, jak smakuje chałwa słonecznikowa, ale jadłam kiedyś lody słonecznikowe i były super, te pewnie też :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dość specyficzny, słodki smak, ciężko wytłumaczyć, trzeba spróbować :)

      Usuń
  2. Ja zaczęłam szaleć z lodami,, na domowo,, jak nabyłam maszynkę do lodów, bez niej jakoś mi nie wychodziły.... Pomysł na te lody porywam, bo uwielbiam słonecznik :) robiłam wersję lodów a'la Amaro z topinamburu ze słonecznikiem i pestkami słonecznika w czekoladzie stąd wnoszę że chałwowo-słonecznikowe mi posmakują :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bez maszynki faktycznie trudno jest. Albo są za miękkie albo zamrożone na kość. Trzeba wprawy by trafić w odpowiedni moment ale da się zrobić :)
      Mniam pestki słonecznika w czekoladzie brzmią baardzo smakowicie!

      Usuń