Dziś mam przyjemność podzielić się z Wami przepisem na zupę z której jestem bardzo dumna. Dlaczego dumna? Ano dlatego że mojemu K. bardzo smakowała, aż prosił o dokładkę!
Potrzebujemy:
- 1,2 litra bulionu
- 8 ząbków POLSKIEGO czosnku
- dwa 'trójkąciki' serka topionego. Najlepiej śmietankowego lub jakiegoś innego o smaku neutralnym
- spora garść startego sera żółtego
- grzanki
- łyżeczka oleju do smażenia
- sól, pieprz
Podajemy z grzankami (chleb kroimy w kosteczkę i suszymy na patelni. Świetnie nadałaby się ta po smażeniu czosnku) i serem.
Prawda że proste? Koniecznie musicie wypróbować tą zupę ;)
A teraz apel do znawców i wielbicieli kaszy jaglanej! Zaopatrzyłam się w ten produkt i byłabym wdzięczna za jakieś Wasze pomysły dotyczące przygotowania i podania tejże kaszy ;)
12 komentarze
Ostatnio chodzi za mną zupka czosnkowa, chętnie wypróbuję Twój przepis :)
OdpowiedzUsuńZupa wydaje się smaczna :) Jeśli jesteś zainteresowana kaszą jaglaną to polecam zajrzenie na blog Iw: http://smakoterapia.blogspot.com/ U niej znajdziesz wiele pomysłów na wykorzystanie tej kaszy :)
OdpowiedzUsuń~sinju, dzięki! Na pewno zajrzę ;)
OdpowiedzUsuńU mnie też znajdziesz kilka pomysłów :) ostatnio zrobiłam z niej grzybowy farsz do faszerowania papryk - pycha. Jaglanka jest też świetna do wegetariańskich kotletów, pulpetów itp. Można z niej wyczarować naprawdę dużo pyszności :)
OdpowiedzUsuń~alisz, przejrzę w najbliższej wolnej chwili. Grzybowy farsz brzmi pysznie :)
OdpowiedzUsuńSmacznie wygląda,uwielbiam czosnek w zupie ale dodam ser linessa z Lidla tak aby było mniej kalorycznie:)
OdpowiedzUsuńJeśli tylko ma mieć mniej kalorii to warto spróbować :) Życzę smacznego!
UsuńJAGLANKA jest the best!!!!!!!!!! rada przed gotowaniem (jakkolwiek byś chciała) należy kaszę dobrze wypłukać na sitku a następnie przelać wrzątkiem - dlaczego? ano kasza jaglana ma specyficzny smak jeśli nie zrobimy ww czynności, i niestety smak ten zraża konsumentów...:-( poza tym ugotowaną kaszę wymieszać z bakaliami miodem i podawać z jogurtem naturalnym, z sosem pomidorowym neapolitańskim, z podsmażoną cebulką, oj oj pomysłów mnóstwo,,,, od biedy ugotować z łyżką masła szczyptą soli i cukrem waniliowym dosłodzić do smaku dodać cynamon podawac z jogurtem śmietaną jabłkami prażonymi itd itp
OdpowiedzUsuńpasuje do wszystkiego
Ah pysznie to wszystko brzmi, niedługo przystąpie do czynów! Dzięki wielkie za wszystkie pomysły :)
Usuńtak, taaaak, elek lubi, i poleca! :D
OdpowiedzUsuńŚwietna też zrobię bo mój Luby mocno czosnkowy! Z resztą ja też ;p
OdpowiedzUsuńteż lubię mocno czosnkowy smak :D a moje Kochanie dogodziło elkowi w idealnych proporcjach (do smaku dosypywało też czosnek w proszku gdy ząbki czosnku już się skończyły)
OdpowiedzUsuń