Post na szybko, tak szybko jak szybko robi się tartę i tak szybko jak, niestety, kończy się sezon na jeżyny. Kto więc może: do garnków i blach! Pieczemy pyszną kruchą tartę z budyniowym, słodkim wnętrzem i nieco kwaśnymi jeżynami.
- 200 g mąki
- szczypta soli
- 2 łyżki cukru pudru
- 100 g zimnego masła
- 1 jajko
- łyżka otartej skórki z cytryny
Masło ścieramy na tarce (grube oczka) do mąki wymieszanej z solą i cukrem pudrem, jajkiem oraz skórką z cytryny. Szybko zagniatamy gładkie ciasto, które na 30 minut wrzucamy do lodówki. W tym czasie przygotowujemy budyń: waniliowy lub śmietankowy - u mnie ten z Wodzisława.
Formę ( okrągła 21 cm) wyklejamy ciastem zostawiając odrobinę na wierzch. Nakłówamy, wylewamy budyń i układamy jeżyny - tyle ile nam się zmieści ;) Na wierzchu układamy plecionkę z reszty ciasta. Pieczemy w 180 stopniach około 30 minut, do zarumienienia :)
Przy okazji zachęcam Was do przesyłania zdjęć potraw przygotowanych według moich przepisów, umieszczę ję o tu https://www.facebook.com/media/set/?set=a.282504251941262.1073741829.264479503743737&type=1. A pozatym będzie mi bardzo miło :)