Z roku na rok coraz bardziej cieszę się ze
zbliżających się świąt. Ze względu na czas spędzony z rodziną ale także na
potrawy. Podczas Wigilii smakuje mi niemal wszystko, oprócz kompotu z suszonych,
wędzonych owoców, ale co roku szczególnie czekam na kaszę gryczaną ze śliwkami –
to pozycja obowiązkowa! Sama staram się odtworzyć ten smak poza kolacją
świąteczną, dążę do ideału mojej babci. Najbardziej smakuje mi właśnie w ten
świąteczny czas, ale jest też super pomysłem jako danie do zabrania ze sobą w
lunchboxie, gdyż równie dobrze smakuje na zimno.
Kasza gryczana idealnie łączy się ze śliwką i choć
ten przepis jest bardziej na słodko po dodaniu odrobiny więcej soli i na
przykład chilli będzie stanowić idealny dodatek do dań mięsnych (np. do
pieczonego schabu). Najpierw wypróbujcie jednak wersję na słodko, a może i
zagości na Waszych świątecznych stołach?
Składniki:
/na 4 porcje/
- 1 szklanka palonej kaszy gryczanej,
- 1,5 szklanki wody,
- Szczypta soli,
- Łyżka miodu,
- Łyżka masła,
- Garść suszonych śliwek,
- Szczypta cynamonu.
Kaszę zalewamy wodą dodajemy szczyptę soli i
gotujemy do momentu wchłonięcie przez kaszę całej wody. Podczas gotowania
dodajemy do kaszy śliwki. Gdy całość się ugotuje dodajemy masło, miód oraz
cynamon i dokładnie mieszamy. Gotowe!
0 komentarze