Kompot śliwkowy z jabłkiem, gruszką i cytryną o miodowej nucie
- 17:00:00
- By Sezony
- 3 Comments
Według mnie kompoty są dobre o każdej porze roku, z owoców akuratnie dostępnych. Latem kompoty smakują najlepiej z kostkami lodu i listkiem mięty, zimą zaś najlepiej rozgrzeje kompot prosto z garnka, jeszcze ciepły o ciężkiej korzennej nucie. Dziś proponuję ten bardziej zimowy, chociaż ciężko mówić o zimie pomijając jesień, która zbliża się wielkimi krokami. Więc niech będzie to kompot przejściowy. Dobry i z lodem i w wersji ciepłej ;)
Do przygotowania potrzebne będzie:
- pół kilo śliwek węgierek lub jakichkolwiek innych
- gruszka
- jabłko
- pół cytryny
- 4 łyżki miodu
- pół laski cynamonu lub spora szczypta cynamonu mielonego. Najlepszy będzie ten nie mielony gdyż nie będzie gryzł w podniebienie podczas spożywania ale i takim można się poratować ;)
- 3 goździki
Myjemy owoce, pozbywamy się pestek i gniazd nasiennych, kroimy na mniejsze kawałki i zalewamy wodą. Zagotowujemy wraz z przyprawami i gotujemy do miękkości wszystkich owoców czyli jakieś 15-20 minut od czasu zagotowania. Przecedzamy kompot i słodzimy miodem.
3 komentarze
Nie wpadłam na to by pić kompot jesienią na ciepło, świetny pomysł, taka mała alternatywa dla herbaty.
OdpowiedzUsuńTwój już taki jesienny, smakowity. Pozdrawiam :)
Wczoraj opublikowałaś przepis, dziś zrobiłam dla córy. Pije jak szalona:)
OdpowiedzUsuńNa zdrowie jej :) Cieszę się bardzo że smakuje ;)
OdpowiedzUsuń