Czasem są takie dni że
albo nie macie czasu na długie gotowanie albo po prostu ochoty. W takie dni
najlepszym pomysłem jest makaron. Ten dzisiejszy jest bardzo ostry i czosnkowy,
w dodatku robi się go praktycznie tyle samo ile gotuje się makaron.
Muszę wtrącić do tego moją
historię poszukiwania idealnego sposobu na sosy do makaronów. Te na śmietance
zawsze wydawały mi się za ciężkie ale za to idealnie kremowe, te z serem
mascarpone czy ricottą zbyt serowe. Wymyśliłam więc sobie że może sos na bazie
dobrze znanego i idealnie pasującego do makaronów beszamelu byłby w sam raz. I
był. Poprzez dobre przyprawienie i dodanie szpinaku otrzymujecie aromatyczny i
gęsty sos bez żadnych kombinacji a więc szybko. Ja dodałam jeszcze do niego
kurczaka aby był bardziej sycący jednak równie dobrze będzie smakować bez
niego, w wersji wege. Bierzcie i jedzcie!
Składniki:
/dwie
porcje/
·
250
g makaronu penne lub rurek,
·
100
g mrożonego szpinaku (jeśli używacie świeżego potrzeba go będzie około 200 g),
·
200
ml mleka,
·
3
łyżki masła,
·
Łyżka
mąki,
·
Pół
małej cebuli,
·
3
ząbki czosnku,
·
Przyprawy:
słodka papryka, gałka muszkatołowa, majeranek, sos sojowy, pieprz, zielony sos
Tabasco.
·
Opcjonalnie: fileta z piersi kurczaka.
Jeśli przygotowujecie wersje z
kurczakiem zacznijcie od pokrojenia go w kostkę i zamarynowania w sosie
sojowym, miodzie, słodkiej papryce, majeranku, chilli, curry. Przyprawy w
Waszych ulubionych proporcjach.
Zagotujcie duży gar osolonej wody na
makaron. Podczas kiedy makaron będzie się gotował przygotujcie sos. Na patelni
rozpuścicie masło i dodajcie do niego mąkę robiąc zasmażkę – smażcie ją dwie
minuty. Po tym czasie dodajcie mleko i dokładnie mieszajcie tak by nie powstały
żadne grudki. Kiedy sos zacznie gęstnieć dodajcie do niego pokrojoną w kostkę
cebulę oraz rozgnieciony czosnek, a także szpinak. Zmniejszcie gaz i gotujcie
powoli dopóki szpinak nie rozpadnie się (jeśli był w postaci mrożonej). W tym
samym momencie dodajcie też kurczaka jeśli wybraliście tą opcje. Pod koniec
solidnie przyprawcie cały sos wszystkimi przyprawami. Ostatni dodajcie makaron
i wymieszajcie go dokładnie z sosem jeszcze chwilę podgrzewając.
3 komentarze
Bardzo lubię takie szybkie obiady :) Bardzo smacznie się prezentuje ;)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję że w takim razie szybko zagości u Ciebie to danie! :)
UsuńSuper post!
OdpowiedzUsuń