Jim’s Creek Chardonnay jest niezwykle świeżym winem. Świeżym w smaku, delikatnie kwaśnym. Jeśli szukacie wina, które nie będzie dominujące i mocne w smaku, a zarazem da Wam ogromną przyjemność jego smakowania - to właśnie to jest idealna pozycja dla Was.
 |
| Jim's Creek Chardonnay |
Zapach to wyraźne nuty egzotycznych owoców takich jak ananas, mango czy papaja. A więc mocno słodkie skojarzenia. Niezwykle przyjemny aromat, który towarzyszy przez cały czas. Pora na smak - dla mnie był jednak zaskoczeniem, nie był tak słodki jak się spodziewałam - to chyba najczęściej powtarzane słowa w czasie próbowania tych win :). Pierwsze wrażenie to orzeźwiająca kwaśność, bardzo owocowa i świeża. Jednak nie jest to smak mocno egzotyczny, a bardziej znany z dojrzałych winogron, niezbyt słodkich. Całość tworzy odświeżający i niezwykle przyjemne wrażenie i chęć sięgnięcia po kolejny kieliszek.
To kolejne wino idealne do spotkania ze znajomymi czy jako towarzysz wieczornego seansu filmowego. Daje dużo przyjemności i nie dominuje zbytnio nad posiłkiem, który spożywamy do niego. Będzie to też dobry prezent, gdyż nie jest to wino zbyt słodkie, ani też zbyt wymagające.
