Miętowa kawa na zimno

Od kawy ze znanych sieciówek stronię jak tylko mogę. Minął mi czas zachwytu nad ekstrawaganckimi syropami dolewanymi do kawy, a właściwie napoju o smaku kawy. Odkąd odkryłam zapach kawy mielonej w domu i syk kawiarki nie toleruję żadnej innej kawy – po prostu mi nie smakuje, a i cały rytuał przygotowywania tak napoju ma w sobie coś magicznego. Z czasów sieciówek pozostał mi smak kawy z miętą, co prawda tam był to tylko syrop miętowy – niezwykle intensywny i słodki, a wystarczyło dodać kilka listków świeżej mięty!
Tą kawę zrobiłam z tej rozpuszczalnej, gdyż na zimno jest idealna i nie wymaga od nas użycia niczego co jest ciepłe. Jeśli używasz kawy z ekspresu – zaparz mocne espresso i odłóż do lodówki.
Napój przygotuj w efektowny sposób – w słoiku, dzięki niemu ubijesz idealną piankę!


Składniki:
/na jedną porcję/

·         200 ml pełnotłustego mleka,
·         2 łyżeczki kawy rozpuszczalnej,
·         4 duże listki świeżej mięty,
·         opcjonalnie: coś do słodzenia.


Opłukane listki mięty kilka razy uderz między dłońmi, tak aby zaczęły oddawać swój zapach i smak, następnie wrzuć je do mleka. Mleko z listkami mięty odłóż do lodówki na pół godziny. Do schłodzonego mleka dodaj kawę rozpuszczalną i opcjonalnie coś czym słodzisz kawę. Po dokładnym zamknięciu słoika potrząsaj nim energicznie około 5 minut. 

Może spodobają Ci się inne wpisy?

4 komentarze

  1. O mniam, spróbuję :D Kocham mięte :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie daj znać czy taka kawa przypadła Ci do gustu :)

      Usuń
  2. zaciekawiłaś mnie tym połączeniem. Kawy z miętą jeszcze nie piłam. Czy mięta wyczuwalna jest w smaku kawy czy tylko w zapachu?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W zapachu czuć ją dość intensywnie, jeśli chodzi o smak to wszystko zależy od tego ile będziesz trzymać ją w mleku. Im dłużej tym uzyskasz silniejszy, orzeźwiający smak :)

      Usuń