Curry z ciecierzycy i batatów

Jeśli jakąś kuchnie miałabym wskazać za aromaty, przyprawy i ogólnie smak chyba nikogo nie zdziwi że zdecydowanie wskazuję na kuchnie indyjską. Gęsty, aromatyczny sos curry z ryżem to coś za co bez wahania oddałabym życie... no może nie życie ale w każdym razie oddałabym dużo. 
Curry śmiało można nazwać gulaszem ale wegetariańskim, który wprowadziłam z domu z wielkim powodzeniem, nikt nie narzeka na to że nie ma mięsa. Pewnie dlatego że jest to danie niesamowicie sycące a dzięki przyprawom aromatyczne i wyraziste w smaku. Pozatym jest zdrowe, więc sięgając po kolejną miseczkę możecie śmiało się oczyścić z wyrzutów sumienia :)



Składniki:
na 4 duże porcje

  • 400 g ciecierzycy moczonej przez noc a następnie ugotowanej, 
  • 2 średnie bataty,
  • 1 cebula,
  • 2 ząbki czosnku,
  • 1 łyżeczka pasty czerwonej pasty curry (lub przyprawy w proszku),
  • 2 cm kory cynamonowej (lub pół łyżeczki cynamonu w proszku),
  • szczypta gałki muszkatołowej,
  • 1 łyżeczka słodkiej papryki,
  • 1 suszona papryczka chilli (lub spora szczypta chilli w proszku),
  • 200 ml mleczka kokosowego,
  • sól, pieprz,
  • olej. 
Na dobrze rozgrzaną patelnie (lub garnek żeliwny) wlewamy ok 2 łyżki oleju i dodajemy wszystkie przyprawy (jeśli używasz pasty, ją też dodaj). Mieszając prażymy przyprawy przez około 3-4 minuty. Po tym czasie dodajemy cebulę i czosnek pokrojone w drobną kostkę i podsmażamy chwilę. Następnie dodajemy obrane i pokrojone w drobną kostkę bataty oraz odsączoną z wody ciecierzyce i całość smażymy przeż chwilę. Całość zalewamy wodą tak by przykryła potrawę i gotujemy do czasu aż bataty będą miękkie i woda w większości wyparuje. Wtedy dodajemy mleczko kokosowe, które zagęści całość. Potrawę można jeszcze wykończyć czyli przyprawić do smaku. W tym momencie również możecie ustalić ostrość potrawy dodając więcej lub mniej chilli. Podawać z ryżem ugotowanym na sypko. 
Curry najlepiej smakuje na następny dzień :)


Może spodobają Ci się inne wpisy?

0 komentarze