Jagodowo-kokosowy sernik na zimno

Sezon na jogdy w pełni, są coraz tańsze i wraz przyjściem upałów smakują wyśmienicie. Najlepiej z jogurtem i cukrem. 
W pierwotnych planach miałam upieczenie sernika jagodowego, jednak lenistwo i temperatura wzięła górę i powstał ten oto sernik na zimno. Drżałam o to jak wyjdzie bo z żelatyną jakoś nigdy nie było mi po drodze ale ten jest pierwszym idealnym sernikiem na zimno. Masa jest tylko delikatnie zżelowana, a wręcz w temperaturze pokojowej rozpływa się, ale zdecydowanie lepsze to niż twarda galareta. 
Jako że był to pomysł spontaniczny zabrakło mi jakiegokolwiek spodu tak więc wykorzystałam kulki czekoladowe do mleka. Sprawdziły się! 
Teraz mogę polecić Wam ten delikatny i pięknie wyglądający sernik :)

Składniki:


Masa:


  • 1 kg twarogu do sernika
  • 1/2 litra jagód leśnych
  • szklanka cukru pudru
  • łyżeczka cukru waniliowego
  • 150 g masła
  • 2 łyżki żelatyny
  • garść wiórków kokosowych
  • łyżka skórki pomarańczowej

Spód:

  • 200 g czekoladowych kulek do mleka
  • 100 g masła

Żelatynę zalewamy 2 łyżkami zimnej wody i odstawiamy do napęcznienia. W tym czasie rozpuszczamy masło i mieszamy je z cukrem pudrem oraz cukrem waniliowym. Masło dodajemy do twarogu i dokładnie mieszamy. Napęczniałą już żelatynę zalewamy 1/4 szklanki wrzątku i dokładnie mieszamy by następnie wlać ją cienkim strumieniem do masy twarogowej. Dodajemy też skórkę pomarańczową. Masę dzielimy na dwie części i do jednej dodajemy kokos a drugą miksujemy z jagodami.
By przygotować spód kruszymy na proszek kulki i rozpuszczamy masło. Łączymy do konsystencji mokrego piasku, wysypujemy na blachę i dociskamy. Wkładamy do lodówki na około 30 minut, po tym czasie wylewamy delikatnie masę kokosową - czekamy aż stężeje, wylewamy masę jagodową - czekamy aż stężeje. Na wierzch można również wylać galaretkę jagodową :)


Może spodobają Ci się inne wpisy?

1 komentarze