Powiedzieć, że za sałatkami nie przepadam to jakby nic nie powiedzieć. Dawniej sałata nie przeszła mi przez gardło - dopóki nie zaczęłam robić ich samodzielne. Wyrazisty sos, ciekawe dodatki i różne rodzaje sałat - dzięki temu jestem w stanie zjeść sałatkę ze smakiem.
A ta z batatów jest ŚWIETNA. Słodka, dymna i chrupiąca, a robi się ją błyskawicznie.
• dwa małe bataty,
• puszka ciecierzycy,
• główka sałaty,
• bryndza (feta też będzie okej),
• kilka krążków cebuli (czerwona będzie ekstra),
Bataty i ciecierzycę upiecz w piekarniku (wcześniej posyp papryką wędzoną, papryką słodką, odrobiną cukru, soli i natrzyj oliwą. Dodaj też ząbek czosnku). Po wystudzeniu połącz z sałatą, posyp kawałkami bryndzy oraz cebulą.
Sos to musztarda, oliwa, łyżeczka powideł śliwkowych, cukier. Sos dodaj zaraz przed zjedzeniem
To także świetna opcja na śniadanie do pracy:
0 komentarze